środa, 12 lutego 2014

29th Week Day 1 (PL)

Ostatnio byłem zajęty i nie miałem siły/czasu na ćwiczenia. Dzisiaj jestem strasznie niewyspany i zmęczony (pobudka o 4:00), ale w końcu trzeba było się wziąć do pracy:]
Dzisiaj również tylko małe i szybkie zestawy, ale tym razem wszystko robione w domu.
Niemal same cardio, z wyjątkiem pompek, które mi ostatnio w ogóle nie idą:/
Udało się wycisną jeszcze jedno powtórzenie w Max Situp:)))


12.02   Max LegLever   300s/142
            Max Situp           300s/205
            Max Jackknife   100s/44
            Max Pushup        100s/52
            Metis                   4:45min

3 komentarze:

  1. Znam ten ból :( mi ostatnio brakuje motywacji :(

    Wyniki masz i tak mega zajebiste :) oby tak dalej!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam ostatnio na głowie trochę spraw i ciężko mi zebrać siły. Dlatego skupiam się na Maxach, bo do nich łatwiej mi się zabrać i nie muszę mieć aż tyle energii. A po zrobieniu dwóch Maxów od razu przychodzi ochota na trzeci i czwarty; -)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Mam problem z motywacją przy tych kolejnych zestawach :(

      Usuń